pogląd na świat
  • Naturalna metaforyczność języka

    21.12.2023
    21.12.2023

    Szanowni Państwo,

    zastanawiam się, czy opisując działania podejmowane przez podmioty prawne (firmy, spółki, urzędy) prawidłowe jest stosowanie czasowników takich jak „pragnie”, „wręcza”, „może”. Spotkałem się z poglądem, że są one właściwe wyłącznie dla ludzi (spółka nie ma rąk, więc nie może nic wręczać).

    Przykładowo:

    Apple Inc. pragnie wyjaśnić, że...

    Spółka wręcza pismo...

    Urząd może zebrać informacje...

    Firma myśli, iż...


    Pozdrawiam

    Tomasz P.

  • chleb i pieniądze
    16.02.2013
    16.02.2013
    Witam,
    mam pytanie odnośnie słowa pieniądze. Pieniądz jest w języku polskim niepoliczalny. Dlaczego więc mówimy np. „Gdzie są moje pieniądze?”, używając przy nim liczby mnogiej? W języku angielskim mówi się „Where is my money?”, używając zgodnie z logiką jest, a nie do rzeczowników niepoliczalnych. Czy istnieje uzasadnienie takiego stanu rzeczy?
    I moje drugie pytanie: odnośnie chleba. Czy w języku polskim chleb jest policzalny?
  • Gadu-gadu, a walizka po peronie skacze
    29.06.2012
    29.06.2012
    W Polityce z 23 marca 2002 Ludwik Stomma napisał m.in.: „I taką właśnie porę roku wybrał nasz ukochany minister zdrowia, by zrobić istny podrzut myszaty (jest i taka ohyda), ogłaszając, iż środki antykoncepcyjne nie będą refundowane. Oczywiście gadu-gadu, a walizka po peronie skacze (…)”. Jakie jest źródło owego powiedzenia o skaczącej walizce? Wielu 50- i 60-latków z mojego otoczenia go używa.
  • słowotwórstwo w SMS-ach i czatach
    3.03.2005
    3.03.2005
    Witam!
    Chciałbym się dowiedzieć nieco więcej o przemianach językowych i słowotwórstwie w SMS-ach i na czatach. Wydaje mi się, że wiele nowych słów jest tworzonych przez twórców SMS-ów. Co na to wpływa i jakie mogą być tego skutki?
    Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.
  • odmiana nazwisk chińskich
    28.02.2003
    28.02.2003
    Proszę wyjaśnić, w jaki sposób należy odmieniać nazwiska chińskie. Czy jest to w ogóle unormowane w języku polskim? Zauważyłem w tekstach publicystycznych, że odmianie podlega wyłącznie ostatni człon nazwiska, np. poglądy Deng Xiaopinga, Jiang Zemina, Czang Kaj-szeka (a nie: Denga Xiaopinga, Jianga, Czanga). Ze względu na tę dziwną odmianę oraz sposób umieszczania tych nazwisk w encyklopediach, domyślam się, że nazwiska te nie są tworzone wg schematu europejskiego (tzn. imię nadane przez rodziców + nazwisko rodowe). Czy analogicznie należy odmieniać nazwiska o podobnej, przynajmniej z pozoru, budowie (np. japońskie, koreańskie, wietnamskie)?
    Dziękuję za odpowiedź.
    PS Ten językowy problem dotyczy ponad 1/5 ludności świata :))
  • teolożka
    9.01.2002
    9.01.2002
    W naukowym periodyku teologicznym pojawia się dość często forma teolożka. Znajduje się ona zasadniczo tylko w artykułach pisanych przez autorki o poglądach feministycznych. Czy jest ona dopuszczalna?
  • w dacie
    8.06.2007
    8.06.2007
    Dzień dobry,
    prześladuje mnie wyrażenie w dacie. Czy to jest moja obsesja, czy jednak można wymienić to wyrażenie na być może lepsze? Czy można zastąpić je słowem według, w momencie lub jakimś innym? A w przykładzie: „Optymizm i pesymizm różnią się jedynie w dacie końca świata” czy nie można zastąpić go słowem datą?
    Z góry dziękuję
    AB
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego